 Wysłany: Pią 16:56, 08 Gru 2006 Temat postu: |
|
| lol:D ale nie obczaiłem tego ;( | |
| Wysłany: Czw 18:54, 07 Gru 2006 Temat postu: |
|
| Przed wizytacją w szkole nauczyciel ustala:
- Jak coś zapytam, niech zgłaszają się wszycy. Ci co wiedzą prawą ręką, ci co nie wiedzą lewą... Egzamin z zoologii. Profesor wskazując na klatkę, która jest przykryta tak, że widać tylko nogi ptaka i pyta studenta: - Co to za ptak? - Nie wiem - mówi student. - Jak się pan nazywa? - pyta profesor sięgając po notes. Student podciąga nogawki. - Niech pan profesor sam zgadnie... |
|
| Wysłany: Sob 11:17, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
hehehe brechta  |
|
| Wysłany: Wto 0:30, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Wraca mąż z polowania, a tu żona z kochankiem w łóżku.
- Wyłaź z łóżka! - krzyczy mąż do kochanka. Kochanek wyskakuje i zasłania dłońmi swoje klejnociki. Mąż ze spokojem celuje z dwururki w te klejnociki. Kochanek krzyczy: - Nie wygłupiaj się, daj szansę! Na to mąż do kochanka: - No dobra, rozbujaj! Płynie sobie krokodyl po Nilu, patrzy a tu hipopotam żabkę naparza. - Czemu ją bijesz? - zapytał. - Bo leję wszystkich, którzy mają szerokie mordy! - warknął hipopotam. - Nu cuś tukiugu! uwaga (tez od 18 stu) mocne: Na spacerniaku we więźniu w Białołęce rozmawia dwóch osadzonych: - Stefan, ależ u was w pawilonie wczoraj wrzaski były. Kuźwa, kto się tak darł? - Otóż, Klaudiuszu, zrobili my wczoraj taki skecz. Wzięli my jednego nowego, zdjęli my mu majtasy. Potem nagięli my łacno gostka i przystawili my jego dupę do celi homosiów-gwałcicieli. Drzwi leciutko uchylone... - I co, młody się tak darł? - Nie... Istotą skeczu jest szybkie zamknięcie w drzwi w odpowiednim momencie. |
|
| Wysłany: Pon 20:39, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
Superrr kawały a szczególnie ten z Jasiem-he he  . Całuski dla Ciebie Silvia oczywiście bardzooo gorące i słodkie. Pa pa |
|
| Wysłany: Pon 17:37, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
| hehe dobre:P | |
| Wysłany: Sob 22:19, 11 Lis 2006 Temat postu: takie sobie kawały :) |
|
| W przedszkolu Jasiu siedzi na nocniczku i płacze.
- Dlaczego płaczesz? - pyta pani wychowawczyni - Bo pani Zosia powiedziała, że jak ktoś nie zrobi kupki to nie pójdzie na spacer. - I co? Nie możesz zrobić... - Ja zrobiłem, ale Wojtek mi ukradł !!! Podchodzi chłopak do policjanta, a ten go zagaduje: - Podoba Ci się chłopcze mundur policyjny? - Jasne... - A podoba Ci się czapka? - Tak... - A pałka podoba Ci się? - Jest suuuper - A chcesz zostać w przyszłości policjantem? - Proszę pana, ale ja się dobrze uczę... Idzie zając lasem i wrzeszczy: - Przeleciałem lwicę!... Spotyka wilka: - Zając, zamknij pysk, chcesz żeby lew usłyszał? Poza tym i tak ci nikt nie uwierzy. Zając wzruszył ramionami i drze pysk dalej. - Przeleciałem lwicę! przeleciałem lwicę! Spotyka niedźwiedzia: - Zając, zamknij się bo lew usłyszy, i wszyscy będziemy mieli przerąbane, jak sie wkurzy! A i tak nikt Ci nie uwierzy. Zając idzie dalej i drze się: - Przeleciałem lwicę! Przeleciałem lwicę!Przeleciałem lwi... Nagle zobaczył lwa. Ten wkurzony ruszył za zającem, goni go, goni. Zając wskoczył w wydrążony stary pień. Lew skoczył za nim, ale utknął. Utknął tak, ze tylko tyłek mu wystaje, łeb jest w środku. Zając stanął, podszedł z tylu do lwa,rozejrzał się w koło, rozpina rozporek i mówi: - W to, to już k****a nikt mi nie uwierzy! |
|